Dwa wakaty w komisji weryfikacyjnej. "Zaproponuję Lisieckiego na zastępcę"

Kaleta: komisja ma wakat na dwóch stanowiskach
Źródło: TVN24

- Na najbliższym posiedzeniu komisji weryfikacyjnej zaproponuję kandydaturę Pawła Lisieckiego na stanowisko zastępcy przewodniczącego komisji - poinformował w środę nowy przewodniczący komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta.

Jak powiedział Kaleta, komisja ma wakat na dwóch stanowiskach: stanowisku członka komisji i zastępcy przewodniczącego komisji. - Czekamy na decyzję Sejmu w zakresie uzupełnienia tego wakatu, jeśli chodzi o członka komisji, żebyśmy mogli przeprowadzić kolejne, oficjalne posiedzenie - powiedział Kaleta na konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości.

- Na tym posiedzeniu zaproponuję komisji, o czym również dzisiaj została poinformowana, kandydaturę pana Pawła Lisieckiego (PiS) na stanowisko zastępcy przewodniczącego - tak, żebyśmy mogli płynnie wspólnie dalej wykonywać wszystkie obowiązki, które wynikają z ustawy o komisji weryfikacyjnej - dodał.

Członek komisji Jan Mosiński (PiS) powiedział, że komisja będzie wstępnie rekomendować Pawła Lisieckiego na to stanowisko.

Lisiecki podkreślił na konferencji, że jego zdaniem komisja wykonała bardzo dużo potrzebnej i skutecznej pracy. - Można jasno stwierdzić, że proceder, który miał miejsce przed powstaniem komisji, został - jeśli nie całkowicie, to w dużej mierze - ukrócony. Oczywiście to nie wszystko, co komisja zrobiła. Myślę, że przed komisją, która już zajmuje się liczbą kilkuset nieruchomości, jeszcze dużo, dużo pracy - ocenił.

"Pokażemy sposoby wyłudzania pieniędzy"

Kaleta zapowiedział, że do końca września opracowany zostanie szczegółowy raport z działalności komisji, który zostanie zaprezentowany Sejmowi. Jak wyjaśnił, w dokumencie tym komisja przedstawi znaczną część działań śledczych.

- Pokażemy szczegółowo sposoby wyłudzania pieniędzy. Pokażemy szczegółowo to, co się działo z mieszkańcami wielu kamienic - wskazał Kaleta. - Z uwagi na to, że Sejm tej kadencji zdecydował się wyjaśnić tę wielką aferę, czujemy się w obowiązku, by parlamentarzyści mogli zapoznać się ze szczegółowym opisem prac, które prowadzimy od dwóch lat - zaznaczył.

Wiceminister oznajmił, że prace przy wyjaśnianiu afery reprywatyzacyjnej będą trwały. - Komisja będzie w najbliższych tygodniach konsekwentnie zamykała kolejne postępowania i wydawała kolejne decyzje. Zarówno w zakresie nieruchomości, jak i odszkodowań dla pokrzywdzonych reprywatyzacją - podkreślił.

Zapewnił także, że praca komisji przyniesie jeszcze "wiele istotnych informacji dla instytucji państwa i opinii publicznej".

Wcześniej podziękował też jej byłemu przewodniczącemu Patrykowi Jakiemu. - Przyszło nam podejmować dalej obowiązki bez osoby, bez której komisji i jej wszystkich osiągnięć by nie było - ocenił.

Nowy przewodniczący komisji

W poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że Sebastian Kaleta został wiceministrem oraz nowym przewodniczącym komisji weryfikacyjnejdo spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich. W obu funkcjach zastąpił Patryka Jakiego, który został europosłem.

Od 2016 roku Kaleta współpracuje z Ministerstwem Sprawiedliwości, był między innymi rzecznikiem prasowym ministra. Z funkcji rzecznika zrezygnował, gdy w czerwcu 2017 roku został członkiem komisji weryfikacyjnej.

W marcu roku 2018 został zastępcą przewodniczącego tej komisji i - jak podano na stronie resortu - "zajmował się sprawami redukowania skutków związanych z decyzjami reprywatyzacyjnymi wydanymi niezgodnie z prawem, a dotyczącymi warszawskich nieruchomości".

PAP/kk/b

Czytaj także: