17.10.2018 16:00 spotkanie przy włodarzewskiej
Każdy mieszkaniec powinien mieć maksymalnie 5 minut drogi piechotą do najbliższego przystanku, 10 minut do parku i 15 do szkoły – uważa kandydatka komitetu Miasto Jest Nasze na prezydenta Warszawy Justyna Glusman. Na Ochocie przekonywała wspólnie z innym działaczami, że planowanie placówek publicznych powinno być lepsze.
Konferencja została zorganizowana na Szczęśliwicach – u zbiegu ulic Włodarzewskiej i Drawskiej.
Jej zdaniem, miasto powinno być planowane w oparciu o "zasadę 5-10-15", która - jak zapewniła - jest jednym z filarów jej programu wyborczego. - Mówi ona o tym, że każdy mieszkaniec powinien mieć maksymalnie 5 minut do najbliższego przystanku transportu publicznego, 10 minut do najbliższego parku lub placu zabaw i 15 minut do najbliższej placówki oświatowej, pokonując to wszystko w tempie dziecka - zaznaczyła.
Zdaniem Glusman, stosowanie tej zasady pozwoli uniknąć sytuacji, do której doszło na Szczęśliwicach. Według kandydatki skupiono się na budownictwie mieszkaniowym, zapominając o budowie szkół.
- To swoista pustynia edukacyjna, do najbliższej szkoły jest tutaj 1,5 kilometra. Dzieci muszą chodzić bardzo daleko i w zasadzie żadnej publicznej placówki tutaj niestety nie ma i się nie planuje – stwierdził Gawryś.
Radny Ochoty przywołał historię konsultacji społecznych sprzed sześciu lat, podczas których omawiany był projekt miejscowego planu zagospodarowania dla tego rejonu.
- Miasto, proponując mieszkańcom projekt, zaplanowało w tym miejscu usługi edukacyjne, które umożliwiłyby powstanie szkoły publicznej. Co prawda to działka prywatna, natomiast nie ma przeciwwskazań, żeby były tu zaplanowane usługi publiczne – zaznaczył.
Jego zdaniem można ten teren "odkupić za sensowne pieniądze". – Niestety na dalszym etapie ustalania planu miejscowe Biuro Gospodarowania Nieruchomościami zawnioskowało, żeby wykreślić z tego miejsca usługi edukacyjne i wprowadzić dalszą zabudowę deweloperską. Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz zaakceptowała tę uwagę, zamieniła usługi oświaty na mieszkaniówkę i niestety rada miasta uchwaliła taki plan, że w tym miejscu usług oświaty już nie ma - przekonywał Gawryś.
Podkreślał, że w to miejsce dzieci z okolicznych bloków mogłyby przychodzić na piechotę lub przyjeżdżać rowerem. Twierdzi, że również dostał odpowiedź od dzielnicy, że nie planuje w tym rejonie publicznych usług edukacyjnych. Dodał też, że niedaleko została wydzierżawiona działka, gdzie powstała prywatna szkoła.
O sprawę planu zagospodarowania i placówek edukacyjnych zapytaliśmy urząd miasta. Czekamy na odpowiedź.
GLUSMAN KANDYDATKĄ NA PREZYDENTA WARSZAWY:
zgłoś naruszenie odpowiedz 18.10.2018 09:02 ~wąsatybrzuchaty
zgłoś naruszenie odpowiedz 17.10.2018 20:50 ~Marian
A ile minut będzie jechał zasraną komunikacją do roboty? Ja jadę z przesiadką 1,5h.
Precz z aktywistami.
zgłoś naruszenie odpowiedz 17.10.2018 20:03 ~warszawiak
Niech te WSIOWE "ruchy miejskie" ODSTOSUNKUJĄ się od Stolicy!
ZASADY FORUM: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. TVN Warszawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Dodaj swój komentarz »
Zobacz wszystkie komentarze »
Zostań Reporterem 24 - wyślij nam swój materiał przez Kontakt24 lub kontakt24@tvn.pl
Oglądasz: Mur runął na parkingu
Przeczytaj o tym więcej »
Oglądasz: Wybite szyby i zniszczone auta
Przeczytaj o tym więcej »
Oglądasz: Z tramwaju wprost pod koła
Przeczytaj o tym więcej »
Oglądasz: Anioł objawił się na Ursynowie
Przeczytaj o tym więcej »
Oglądasz: Hipsterskie śniadania w autobusowej hali
Przeczytaj o tym więcej »
Oglądasz: Zorganizowali "gang dzieciaków" i pomazali chodniki
Przeczytaj o tym więcej »
Oglądasz: To może być bardzo droga podróż
Przeczytaj o tym więcej »
Elegancki samochód osobowy stojący samotnie pośrodku wielkiej plamy błękitu wypatrzył jeden z naszych czytelników. Wysłał zdjęcia na Kontakt 24. WIĘCEJ »
Zobacz więcej absurdów »
Jeszcze dodam najwyżej 20 minut do najbliższego kościoła.