Studencki satelita jest na orbicie i nadaje

fot. TVN24
fot. TVN24
fot. TVN24

fot. TVN24
fot. TVN24

Punktualnie o godz. 11.00 z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej wystartowała rakieta Vega, która wyniosła na orbitę satelitę PW–Sat skonstruowanego przez studentów Politechniki Warszawskiej. Godzinę później, zgodnie z planem, PW-Sat odłączył się od Vegi. Udało się nawiązać z nim kontakt.

Rakieta z pierwszym polskim satelitą zbudowanym przez studentów, został wystrzelony w kosmos w poniedziałek o godz. 11.00. Wystartowała z kosmodromu w Kourou w Gujanie Francuskiej, z którego korzysta Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). To ona wzięła na siebie misję wyniesienia polskiego urządzenia.

Satelita odłączył się od czwartego stopnia rakiety po około godzinie od startu z powierzchni Ziemi, na wysokości prawie 1500 km. Mniej więcej po dwóch godzinach od startu rozwinęła się antena i satelita zaczął transmisję danych telemetrycznych do naziemnej stacji łączności.

- Satelita znalazł się w zasięgu naszej stacji naziemnej i udało się odebrać sygnał od PW-Sat. Mamy zatem potwierdzenie, że działa na orbicie - poinformował po godz. 14 dr Andrzej Kotarba z Centrum Badań Kosmicznych PAN.

Sprzątanie kosmosu

Satelita, podczas swojego pobytu na orbicie, ma przetestować system przyśpieszonej deorbitacji satelitów po zakończonym okresie ich użytkowania – informują organizatorzy misji. Deorbitacja to czynność pozwalająca na ograniczenie problemu "kosmicznych śmieci”, które stanowią potencjalne zagrożenie dla innych, przebywających na orbicie satelitów oraz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, na której stale przebywają astronauci – czytamy w informacji organizatora.

- Głównym celem satelity jest deorbitacja, czyli usunięcie konstrukcji z orbity. To poważny problem. Kosmiczne śmieci, czyli obiekty pędzące z gigantyczną prędkością rzędu kilkudziesięciu kilometrów na sekundę, stanowią zagrożenie dla konstrukcji, np. mogą uszkodzić satelity komunikacyjne - mówił w Poranku TVN24 Adam Okniński ze Studenckiego Koła Astronautycznego Politechniki Warszawskiej.

Jest łączność z satelitą - film TVN24
Jest łączność z satelitą - film TVN24

- Chodzi o to, żeby nasz satelita się zniszczył, spalił. Normalnie orbitowałby przez około cztery lata na niskiej orbicie okołoziemskiej. Pracujemy nad nową technologią, wysuwanym metalowym ogonem, który znacznie zwiększy opór. Będzie on na tyle duży, że spadnie prędkość i wysokość satelity, dzięki czemu spali się w ciągu roku, a nie czterech lat - opisywał Okniński.

WIĘCEJ NA TVNMETEO.PL

Zaprojektowany przez studentów

Pierwszy polski satelita jest częścią przedsięwzięcia CubeSat, kierowanego przez California Polytechnic State University. Prace nad PW-Sat rozpoczęto w 2004 roku. Został on zaprojektowany i zbudowany przez studentów Politechniki Warszawskiej zrzeszonych w dwóch kołach naukowych: Studenckim Kole Astronautycznym na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa oraz Studenckim Kole Inżynierii Kosmicznej na Wydziale Elektronicznym i Technik Informacyjnych. Studentów wspierali pracownicy Centrum Badań Kosmicznych PAN, mający doświadczenie w konstruowaniu aparatury do misji kosmicznych.

Polski satelita został wyniesiony na orbitę dzięki Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). W kosmosie znajdzie się wraz z siedmioma innymi obiektami z serii CubeSat oraz z dwoma włoskimi satelitami. Wszystkie elementy w przestworza wyniosła nowa rakieta nośna - Vega.

fot. tvn24
fot. tvn24

wp//ec

Pozostałe wiadomości

Rodzice z Białołęki od kilku tygodni otrzymują ostrzeżenia o dorosłych, którzy mieli zaczepiać dzieci wracające do domu ze szkoły. W relacjach pojawia się wątek zapraszania nieletnich na słodkości do jednej z lokalnych kawiarni i doniesienia o próbie porwania dziewczynki. Nie potwierdzają tego policjanci. Zaznaczają, że nie znaleźli dotychczas żadnego świadka opisywanych sytuacji.

"Zaczepiają dzieci, proponują słodycze". Rodzice alarmują, szkoły ostrzegają

"Zaczepiają dzieci, proponują słodycze". Rodzice alarmują, szkoły ostrzegają

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy chcą poszerzenia przejścia do Lasu Kabackiego w rejonie stacji techniczno-postojowej metra. Przez wąski przesmyk mogą przecisnąć się teraz tylko szczupłe osoby. Nie ma mowy, by przedostać się tamtędy z wózkiem czy rowerem. Pomysł pojawił się w tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego.

"Przeciśnie się tylko szczupła osoba". Chcą poszerzenia wąskiego przejścia do lasu

"Przeciśnie się tylko szczupła osoba". Chcą poszerzenia wąskiego przejścia do lasu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uwagę strażników miejskich zwrócił samochód zaparkowany na "kopercie". Okazało się, że karta uprawniająca do postoju została przerobiona i wystawiona na inną osobę.

Z przerobioną kartą parkowała na miejscu dla osób z niepełnosprawnością

Z przerobioną kartą parkowała na miejscu dla osób z niepełnosprawnością

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W siedmiopiętrowym boku w Legionowie wybuchł pożar. W jednym z mieszkań paliły się wersalka i zgromadzone tam rzeczy. Nie żyje jedna osoba, druga trafiła do szpitala.

Ognia nie widzieli, ale klamka była gorąca. Jedna osoba nie żyje

Ognia nie widzieli, ale klamka była gorąca. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do kontroli paszportowej na warszawskim Lotnisku Chopina zgłosił się 40-letni mężczyzna z japońskim dokumentem podróży. Jak się okazało podrobionym. Podróżny przyznał, że jest Chińczykiem. Chciał lecieć do Kanady.

Chińczyk z japońskim paszportem chciał lecieć do Kanady

Chińczyk z japońskim paszportem chciał lecieć do Kanady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do groźnego wypadku doszło w Wyszkowie. Kierujący samochodem ciężarowym potrącił ośmioletniego rowerzystę. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dziecko trafiło do szpitala.

Ośmiolatek potrącony na przejeździe dla rowerów. Trafił do szpitala

Ośmiolatek potrącony na przejeździe dla rowerów. Trafił do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek późnym wieczorem policjanci prowadzili akcję na ulicy Marszałkowskiej. W jej trakcie zatrzymali 25-latka. Na razie nie zdradzają więcej szczegółów.

Akcja policji, zamknięto część Marszałkowskiej. 25-latek zatrzymany

Akcja policji, zamknięto część Marszałkowskiej. 25-latek zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pomnik pomordowanych Polaków został pomazany sprayem. Pseudograffiti pokrywa większą jego część. - Rozumiem, że każdy ma potrzebę ekspresji, ale są jakieś granice - powiedział pan Rafał, który zauważył dewastację.

Tablica upamiętniająca pomordowanych Polaków pomazana sprayem. "Co będzie następne? Grób Nieznanego Żołnierza?"

Tablica upamiętniająca pomordowanych Polaków pomazana sprayem. "Co będzie następne? Grób Nieznanego Żołnierza?"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Z powodu zanieczyszczenia wody kryty basen w Ośrodku Inflacka został zamknięty do odwołania. Na jego ponowne otwarcie będzie trzeba poczekać. Potrzebne jest przeprowadzenie pełnej procedury oczyszczenia, dezynfekcji i badania wody, które potrwa kilka dni.

Basen zamknięty. "Z powodu zanieczyszczenia niecki przez użytkowników"

Basen zamknięty. "Z powodu zanieczyszczenia niecki przez użytkowników"

Źródło:
PAP

Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków poinformował, że wpisał Dom Sendlerowej do rejestru zabytków. Obiekt stanowi własność województwa mazowieckiego i jest zamieszkany przez lokatorów komunalnych.

Dom Sendlerowej w rejestrze zabytków

Dom Sendlerowej w rejestrze zabytków

Źródło:
PAP

W Rusinowie (Mazowieckie) policjanci rozpoznali poszukiwanego listem gończym Krystiana Kopytowskiego. Gdy chcieli go zatrzymać i otworzyli drzwi auta, kierowca nagle ruszył. Policjanci oddali strzały. Jeden z funkcjonariuszy został poturbowany, drugi ma ranę postrzałową. Trwa obława za 30-latkiem. Sąd zgodził się na publikację jego wizerunku.

Jeden policjant poturbowany, drugi z raną postrzałową. List gończy za 30-latkiem

Jeden policjant poturbowany, drugi z raną postrzałową. List gończy za 30-latkiem

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierujący samochodem osobowym potrącił pieszą w Legionowie. Policja podaje, że do wypadku doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych. Poszkodowana trafiła do szpitala.

Wypadek na pasach. Kierowca potrącił pieszą

Wypadek na pasach. Kierowca potrącił pieszą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przewóz osób zderzył się z tramwajem w alei Waszyngtona. Policja podaje, że pasażer auta osobowego trafił do szpitala. Są duże utrudnienia w ruchu tramwajowym. Przejazd przez torowisko w rejonie skrzyżowania z Międzyborską jest zablokowany.

Zderzenie z tramwajem. Pasażer trafił do szpitala

Zderzenie z tramwajem. Pasażer trafił do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja na Południowej Obwodnicy Warszawy spowodowała ogromne utrudnienia w ruchu. Z powodu zatoru drogowcy ograniczyli możliwość wjazdu do tunelu. Korek miał ponad 10 kilometrów.

Kolizja na obwodnicy i zamknięty tunel. Kierowcy utknęli w gigantycznym korku

Kolizja na obwodnicy i zamknięty tunel. Kierowcy utknęli w gigantycznym korku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sześć samochodów osobowych zderzyło się na ulicy Sobieskiego. Policja podaje, że nikt nie został poszkodowany. Mimo to kolizja spowodowała duże utrudnienia w ruchu. Początkowo jezdnia w kierunku Miasteczka Wilanów była zablokowana.

Karambol sześciu aut

Karambol sześciu aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Sądu Rejonowego w Siedlcach skierowano akt oskarżenia wobec Jarosława D., policjanta, który w grudniu ubiegłego roku wjechał samochodem w płot posesji i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna miał wtedy ponad dwa promile alkoholu.

Wjechał w płot i uciekł, był pijany. Jest akt oskarżenia wobec policjanta

Wjechał w płot i uciekł, był pijany. Jest akt oskarżenia wobec policjanta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce zakończyła śledztwo w sprawie Witolda C., oskarżonego o podpalenie domu w miejscowości Wolkowe. W pożarze zginął 77-letni ojciec mężczyzny. W trakcie śledztwa na jaw wyszły szokujące fakty. Jak ustalił prokuratura, 41-latek od kilku lat znęcał się fizycznie i psychicznie nad ojcem. - Groził mu zabójstwem i spaleniem - ujawniła.

Ojciec zginął w pożarze, przez kilka lat był katowany. Syn odpowie za zbrodnię

Ojciec zginął w pożarze, przez kilka lat był katowany. Syn odpowie za zbrodnię

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Głośny problem przy Wiejskiej. Mieszkańcy wspólnot sąsiadujących z przychodnią aborcyjną "Abotak" mają dość protestów organizowanych przed budynkiem przez środowiska pro-life. Liczą na reakcję ze strony policji i urzędników. Ci jednak rozkładają ręce. - Nie można rozwiązać legalnego zgromadzenia bez podstaw, a hałas nie stanowi takiej podstawy - argumentuje ratusz.

Mają dość protestów przed przychodnia aborcyjną. Urzędnicy nie mogą im pomóc

Mają dość protestów przed przychodnia aborcyjną. Urzędnicy nie mogą im pomóc

Źródło:
Kontakt24, PAP

Policjanci zatrzymali 30-letniego kierowcę podejrzanego o celowe potrącenie mężczyzny, z którym był skonfliktowany. Za nieudzielenie pomocy odpowie też czworo pasażerów samochodu. Na ujawnionym nagraniu widać, jak auto uderza pieszego, a potem po nim przejeżdża.

Potrącił przechodnia i przejechał po nim. Policja: zrobił to celowo

Potrącił przechodnia i przejechał po nim. Policja: zrobił to celowo

Źródło:
tvnwarszawa.pl